By wyjść z zimy z twarzą, nic nie zastąpi płynnego podkładu. Zamiast modnej, matowej wersji, wolimy satynowy podkład, przyciągający więcej światła, a tym samym rozświetlający cerę. W słoneczne dni, używaj kremu nawilżającego z pigmentami, które uchwycą światło i sprawią, że skóra wyda się promienista. Mamy nowy produkt, bez którego nie będziesz mogła się obejść tego lata. Krem GG. W zaledwie kilka sekund, zapewni on jednolity ton skóry, opaloną cerę i efekt bronzera bez zakrywania naturalnego piękna skóry. Na koniec: odrobinę rozświetlacza w miejscach najbardziej wystawionych na działanie słońca jak kości policzkowe czy czoło. A może bronzer w pudrze pełen złotych pigmentów, idealnie odbijających światło. Nada on cerze promienną aurę.